"Wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska jest już gotowy" - powiedział rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman. PiS nie będzie czekać z nim na zakończenie negocjacji nad budżetem UE na lata 2014-20. "Wniosek zostanie złożony w drugiej połowie stycznia" - dodał Hofman.
Hofman powiedział, że PiS chce, aby wniosek był głosowany na początku lutego, więc będzie złożony przez jego klub w drugiej połowie stycznia. Jest już gotowy. Przez okres świąteczny prezes Jarosław Kaczyński dopracował go dość mocno - podkreślił.
Hofman był pytany o wcześniejsze wypowiedzi polityków PiS, m.in. szefa Komitetu Wykonawczego Joachima Brudzińskiego, którzy twierdzili, że na czas negocjacji w sprawie budżetu unijnego PiS nie będzie podejmować działań, które mogłyby być odebrane, w ocenie opinii międzynarodowej, jako próba osłabienia pozycji Donalda Tuska. Negocjacje mogą potrwać. Deadline, kiedy trzeba je zakończyć to nawet połowa roku, a być może trochę później. Oczywiście nie zrobimy tego tak, aby bezpośrednio kolidowało to z którymś ze szczytów, bo to jest - jak mówiliśmy wcześniej - podważanie legitymizacji Tuska i jego pozycji, ale czekanie do połowy roku to chyba zbyt długo - zaznaczył Hofman.
Rzecznik PiS dodał, że po złożeniu wniosku zadaniem prof. Piotra Glińskiego, kandydata na premiera rządu technicznego, będą negocjacje z sejmowymi klubami nad zbudowaniem poparcia.
Z rozmów z politykami PiS wynika, że pierwotna wersja wniosku liczyła kilkaset stron, pracowały nad nim zespoły parlamentarzystów, które przedstawiły szczegółowe zarzuty wobec rządu w poszczególnych dziedzinach. Jarosław Kaczyński postanowił go jednak skrócić. Wniosek będzie długi, ale nieprzesadnie długi. Zarzutów jest wiele. Wniosek ocenia praktycznie każdą dziedzinę życia i co PO zepsuła przez ostatnie 5 lat - podkreślił Hofman. Przygotowywaliśmy wniosek działami, potem prace koordynował prezes Kaczyński. Na pewno są w nim objęte wszystkie obszary, za które odpowiada rząd, czyli duży nacisk został położony na sprawy funkcjonowania państwa, sprawy społeczne, gospodarkę, finanse państwa - powiedziała wiceszefowa PiS Beata Szydło.