Wniosek Ministerstwa Spraw Zagranicznych o odwołanie Marka Jędrysa ze stanowiska polskiego ambasadora w Wiedniu wpłynął do kancelarii prezydenta – dowiedziało się radio RMF FM. Nazwisko dyplomaty pojawiło się w raporcie WSI.
Decyzja Lecha Kaczyńskiego kończy procedurę, którą wszczęto już w zeszłą sobotę; wydaje się, że jest formalnością. Marek Jędrys był na konsultacjach w MSZ w poniedziałek. Wysłuchano jego tłumaczeń w związku z zarzutami likwidatorów WSI.
Według twórców raportu Jędrys "realizował zadania związane z wpływaniem na ambasadora w kierunku pożądanym przez WSI" i "pomagał plasować wskazane osoby na placówkach dyplomatycznych".
Wyjaśnienia przez niego złożone nie oczyściły go raczej w oczach szefowej MSZ, która skierowała do premiera wniosek o odwołanie. Jarosław Kaczyński go zaakceptował i przesłał do Kancelarii Prezydenta. Lech Kaczyński - jak się dowiedział reporter RMF FM Krzysztof Zasada - ma podjąć decyzję w najbliższych dniach.
Przypomnijmy, to nie jedyny ambasador, który po opublikowaniu raportu z weryfikacji WSI został wezwany na rozmowy do Polski. Oprócz dyplomaty z Wiednia kłopoty mają ambasadorowie w Turcji, Chinach i Kuwejcie.
