Pierwszy w Polsce pomnik kryptologów, którzy złamali niemiecki szyfr Enigma został odsłonięty w Poznaniu. Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski skrócili II wojnę światową o kilka lat. W czasach PRL byli skazani na niepamięć. Od soboty ich nazwiska widnieją między cyframi na wielkich płytach pomnika. Na uroczystość do Poznania przyjechały rodziny matematyków.
Monument zaprojektowany przez Grażynę Bielską-Kozakiewicz i Mariusza Krzysztofa Kozakiewicza stanął przed Zamkiem, w którym w okresie międzywojennym mieścił się Wydział Matematyczno- Przyrodniczy Uniwersytetu Poznańskiego.
Pomnik to wykonany z patynowanego brązu obelisk w kształcie graniastosłupa o podstawie trójkąta i wysokości 4 metrów. Na każdej ze ścian wśród cyfr umieszczone są nazwiska trzech
poznańskich kryptologów: Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego.
Byl onii absolwentami wydziału matematyki poznańskiego uniwersytetu. Jeszcze jako studenci w 1929 roku wzięli udział w kursie kryptografii zorganizowanym przez Sztab Generalny Wojska Polskiego. Po zakończeniu kursu rozpoczęli pracę dla wojska. Ich głównym celem było złamanie kodów szyfrowych niemieckiej maszyny Enigma.
Udało im się tego dokonać w 1932 roku. W następnych latach naukowcy odtworzyli konstrukcję Enigmy stosowanej na wszystkich szczeblach dowodzenia niemieckich wojsk lądowych, powietrznych i morskich. Skonstruowali polskie repliki Enigmy, wykryli około 10 systemów szyfrowych.
Do 1939 r. zbudowano w Wytwórni Radiotechnicznej AVA w Warszawie kolejne repliki Enigmy, stale ulepszane, w miarę jak Niemcy doskonalili swoje oryginały. W lipcu 1939 roku, w obliczu zbliżającej się wojny, Polska przekazała po jednym egzemplarzu
Enigmy sojusznikom - Francji i Wielkiej Brytanii.
Po zajęciu Polski przez Niemców, Rejewski, Różycki i Zygalski kontynuowali swoje prace we Francji.
W styczniu 1940 roku w rejonie hiszpańskich Balearów zginął Jerzy Różycki. Pozostała dwójka przedostała się do Wielkiej Brytanii, gdzie zajmowała się m.in. łamaniem szyfrów formacji SS.
Henryk Zygalski zmarł w 1978 r. w Wielkiej Brytanii, Marian Rejewski w 1980 r. w Warszawie. Cała trójka została pośmiertnie odznaczona Krzyżami Wielkimi Orderu Odrodzenia Polski.