Nadmorska lokalizacja "Lubiatowo-Kopalino" w gminie Choczewo (woj. pomorskie) jest preferowanym miejscem pod budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce - poinformował inwestor, spółka Polskie Elektrownie Jądrowe.
Pierwsza polska elektrownia jądrowa ma powstać w nadmorskiej gminie Choczewo. Jak zaznaczono, lokalizację wskazano na podstawie prowadzonych od 2017 roku szczegółowych badań środowiskowych i lokalizacyjnych. "Te wykazały, że spełnia ona wszystkie wymagania środowiskowe stawiane tego typu obiektom i jest bezpieczna dla mieszkańców" - podkreśliły Polskie Elektrownie Jądrowe.
Druga potencjalna rozpatrywana lokalizacja leżała nad jeziorem Żarnowieckim.
Spółka PEJ zaznaczyła, że wyniki analiz zostały umieszczone w "Raporcie o oddziaływaniu inwestycji na środowisko", który jest pierwszym tego typu opracowaniem w Polsce sporządzonym dla elektrowni jądrowej.
Polskie Elektrownie Jądrowe będą się teraz ubiegać o uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych.
Zależy nam na tym, by cały proces inwestycyjny w projekcie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce był od samego początku prowadzony w sposób transparentny, odpowiedzialny i z zachowaniem najwyższych standardów - zaznaczył cytowany w informacji spółki prezes PEJ Tomasz Stępień.
Dlatego, jak podkreślił, wieloletnia i kompleksowa analiza lokalizacji była dla spółki w ostatnich latach priorytetem.
Stępień przypomniał, że w badania i opracowywanie ich wyników zaangażowani byli eksperci z najróżniejszych dziedzin.
Dzisiaj, gdy te wyniki znamy, z satysfakcją, ale też pełną odpowiedzialnością i świadomością nowego rozdziału współpracy ze społecznością lokalną, ogłaszamy wybraną przez nas lokalizację "Lubiatowo-Kopalin" - dodał prezes PEJ.
Działamy zgodnie z planem i wybór lokalizacji jest tego potwierdzeniem. Polska potrzebuje energetyki jądrowej, a wybudowanie pierwszej elektrowni tego typu w Polsce jest istotne dla całego kraju zarówno pod kątem transformacji energetycznej, jak i bezpieczeństwa dostaw energii - oświadczyła minister klimatu Anna Moskwa, cytowana w informacji PEJ.
Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski ocenił, że wskazanie preferowanej lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej jest dowodem na to, że Polska dąży do dywersyfikacji swojego miksu energetycznego.
Wykorzystanie tego bezpiecznego, zeroemisyjnego i stabilnego źródła wytwarzania energii, jakim jest energia jądrowa, zapowiadaliśmy od początku i potwierdziliśmy w strategicznych dokumentach m.in. w Polityce Energetycznej Polski do 2040 roku i Programie Polskiej Energetyki Jądrowej - powiedział Naimski, cytowany w informacji spółki.
Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej Polska planuje budować nowoczesne, ale sprawdzone i duże reaktory typu PWR. W Polityce Energetycznej Polski do 2040 roku zakłada się, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co dwa-trzy lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW.
Polski rząd oczekuje, że partner w programie jądrowym obejmie także 49 proc. udziałów w specjalnej spółce, dostarczy odpowiedniego finansowania i będzie uczestniczył nie tylko w budowie, ale i eksploatacji elektrowni jądrowych.
Według ostatnich badań Ministerstwa Klimatu i Środowiska w tym roku zanotowano rekordowe wysokie poparcie dla budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Popiera ją 74 proc. Polaków.
Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe od lat bada też poziom poparcia dla energetyki jądrowej wśród lokalnej społeczności. Wyniki ostatniej kampanii badawczej, realizowanej w październiku 2021 roku przez niezależny ośrodek badawczy PBS, pokazały, że 63 proc. ankietowanych mieszkańców gmin lokalizacyjnych analizowanych wariantów (Choczewo, Gniewino, Krokowa) popiera decyzję o planie budowy elektrowni jądrowej w ich bezpośrednim sąsiedztwie.