19 osób podejrzanych o oszustwa poprzez platformy inwestycyjne rynku forex zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Warszawy. Wstępnie ustalono, że straty inwestorów mogły wynieść 18 milionów złotych.
Zatrzymani to osoby zatrudnione na stanowiskach opiekun klienta i menadżer. Działali w ramach podmiotu zarejestrowanego na Cyprze. Mieli siedzibę w Warszawie.
Oferowali potencjalnym inwestorom bardzo wysoki zysk, często sięgający kilkudziesięciu procent. Początkowo produkty faktycznie przynosiły zysk. To zachęcało klientów do dalszych wpłat. Następnie były proponowane nietrafione inwestycje, które powodowały wyzerowanie kont pokrzywdzonych. Wtedy kontakt z przedstawicielami firmy się urywał.
Inwestorzy utracili na tych inwestycjach od 3 tys. do ponad 2 mln zł.
Zatrzymane osoby zatrudnione były na stanowiskach opiekuna klienta i managera. Według śledczych były one zaangażowane w proces inwestycyjny - rozmawiali z klientami bądź udzielali wskazówek bezpośrednio podległym im pracownikom. Z ustaleń śledczych wynika, że poszczególni inwestorzy utracili na inwestycjach od 3 tys. zł do ponad 2 mln zł.
Zatrzymanym w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu prowadzenie działalności w zakresie obrotu instrumentami finansowymi bez wymaganego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego, popełnianie oszustw na szkodę osób dokonujących inwestycji środków pieniężnych na platformach inwestycyjnych, a także doprowadzenia kilkudziesięciu osób - inwestorów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie ponad 18 mln zł, poprzez wprowadzenie ich w błąd co do funkcjonowania platform inwestycyjnych, tożsamości osób prowadzących doradztwo inwestycyjne, zasad dotyczących inwestowania środków oraz ryzyka inwestycyjnego.
Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Śledczy ustalają także osoby poszkodowane w wyniku przestępczej działalności grupy.
(mpw)