Szef Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego prof. Jan Malicki został pobity w nocy z czwartku na piątek w stolicy. Warszawska policja odebrała zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa i prowadzi śledztwo w tej sprawie. Pobity profesor trafił do szpitala.

Informacje o pobiciu prof. Malickiego pojawiły się w piątek w ogólnopolskich mediach. Jako pierwsza przekazała je telewizja Biełsat.

Współpracowniczka profesora Inga Kotańska relacjonowała w rozmowie ze stacją, że napastnicy najpierw zapytali profesora o nazwisko, a gdy ten się przedstawił, pobili go.

Do ataku miało dojść w Parku Kazimierzowskim, gdy profesor wracał na teren uniwersytetu ze spotkania wigilijnego na Powiślu.

Według informacji, jakie Kotańska uzyskała od napadniętego, napastnicy byli ubrani w stroje przypominające mundury strażników miejskich, dlatego zapytany o nazwisko udzielił im odpowiedzi. Potem otrzymał cios w głowę, po którym stracił przytomność - napisała telewizja Biełsat na swoim profilu w serwisie X.

Karetkę pogotowia miał wezwać przypadkowy przechodzień. Naukowca nie okradziono. Na profilu w serwisie X Studium Europy Wschodniej UW pojawiła się informacja, że prof. Malicki przebywa obecnie w szpitalu, a jego stan jest stabilny. Lekarze podejrzewają u niego złamanie kości czaszki.

Podziękowano też za wszelkie słowa i gesty solidarności.

Sam profesor, z którym rozmawiała Polska Agencja Prasowa, wskazał, że jego zdaniem "to był napad". Pozostaje do ustalenia - kto i dlaczego - powiedział.

Reakcje polityków

Wyrazy współczucia dla pobitego profesora płyną m.in. ze strony polityków.

Głos zabrali np. Paweł Kowal, Radosław Sikorski, Marcin Przydacz czy Paweł Jabłoński.

"Panie Profesorze, jesteśmy poruszeni. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia" - napisał szef polskiego MSZ w serwisie X.

"Szokująca wiadomość! Znany ze swojej patriotycznej i organicznej pracy dyrektor Studium Europy Wschodniej UW Jan Malicki pobity przez nieznanych sprawców w centrum Warszawy. Czy ludzie zajmujący się zawodowo Rosją i jej zbrodniczą działalności mogą się w Polsce czuć bezpiecznie? Oczekuje od organów ścigania natychmiastowej reakcji. Panie Dyrektorze, sił i zdrowia!" - napisał z kolei Marcin Przydacz.

Białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka napisał na X, że prof. Jan Malicki "jest jednym z wyjątkowych Polaków, który przez lata zapewniał Białorusinom możliwość otrzymania edukacji europejskiej, przygotowując ich do pracy na rzecz przyszłej demokratycznej, wolnej i niezależnej Białorusi".

Czym jest Studium Europy Wschodniej UW?

Studium Europy Wschodniej jest jednostką badawczo-dydaktyczną Uniwersytetu Warszawskiego specjalizującą się w dziedzinie Studiów Wschodnich.

Kształcący się tam studenci zajmują się m.in. problematyką Europy Wschodniej, Środkowej, Rosji, Azji Środkowej i Kaukazu, a także Bałkanów. Studium koordynuje również międzynarodowe programy stypendialne i staże naukowe, zarówno dla obywateli Polski, jak i krajów sąsiednich.

Profesor Malicki był m.in. członkiem opozycji niepodległościowej w czasach PRL.