Jedna osoba zginęła, a druga trafiła do szpitala, gdy zawalił się strop pustostanu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na miejscu pracują strażacy i policjanci. Mają ustalić, co mężczyźni robili na terenie opuszczonego budynku.
40-letni mężczyzna zmarł na miejscu. 21-latek cudem uniknął śmierci - ma złamane obie nogi.
Według wstępnych informacji, mężczyźni szukali złomu na terenie pustostanu. Prawdopodobnie przy demontażu metalowych części runął na nich strop.