Pytania o Amber Gold do Sławomira Nowaka. Kolejna próba odwołania ministra Antoniego Macierewicza. Sejmowe spory o zmiany w sądach. Wybory nowego lidera KOD. Europejska podróż Donalda Trumpa. To w politycznym kalendarzu nowego tygodnia.
Jednym z najgłośniej komentowanych wydarzeń ma szansę być wtorkowe przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Posłowie wezwali do Sejmu byłego ministra transportu Sławomira Nowaka. Na pewno padną pytania o lotniczą spółkę OLT Express. Na jej konto trafiały pieniądze z piramidy finansowej, która oszukała niemal 19 tysięcy klientów.
Na Wiejskiej wrócą też dyskusje o tym, co dzieje się w Ministerstwie Obrony Narodowej. Na rozpatrzenie przez posłów czeka wniosek Platformy Obywatelskiej, która chce odwołania szefa tego resortu Antoniego Macierewicza. Według polityków PO - "jest on bezpośrednio odpowiedzialny za poważne osłabienie bezpieczeństwa militarnego Polski. Decyzje podejmowane w resorcie kierowanym przez Antoniego Macierewicza szkodzą Wojsku Polskiemu, osłabiają pozycję naszego kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim. Osoby przez niego desygnowane do kierowania przemysłem zbrojeniowym niszczą tę gałąź przemysłu i zrażają naszych dotychczasowych, strategicznych partnerów". Niezależnie od tego, jak głośna będzie krytyka szefa MON-u - posłowie PiS-u ministra obrony obronią, bo mają większość.
W sejmowych planach także - odłożone na poprzednim posiedzeniu - prace nad nowymi przepisami o sądach. Projekt przygotowali politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy proponują zmianę modelu powoływania prezesów i wiceprezesów sądów. Autorzy projektu chcą, by minister sprawiedliwości miał większy wpływ na obsadę tych stanowisk i zyskał nowe narzędzia nadzoru nad działalnością administracyjną sądów. Otworzyłoby to drogę do wymiany prezesów wszystkich sądów powszechnych. Minister miałby na to pół roku od wejścia w życie ustawy. PiS przekonuje też do zapisania w niej zasady losowego przydziału spraw sędziom oraz zasady równego obciążenia sędziów sprawami w ich sądzie. Według polityków Prawa i Sprawiedliwości to wszystko zwiększy zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Opozycja odpowiada, że to "dywanowy nalot" na sądy. Z kolei Sąd Najwyższy pisze w swojej opinii, że chodzi o stworzenie "jednowładztwa" ministra przy obsadzie stanowisk prezesów.
Politycy opozycji i Związek Nauczycielstwa Polskiego domagają się, żeby w porządku obrad Sejmu w tym tygodniu znalazł się wniosek o referendum w sprawie reformy edukacji. Jego autorzy przynieśli do parlamentu 910 tysięcy podpisów. To było 20 kwietnia, a kilka dni temu skończyło się formalne sprawdzanie tych podpisów.
Ministrowie będą tymczasem rozmawiać o pieniądzach. Wicepremier Mateusz Morawiecki ma przedstawić informacje o tym, jak wygląda sytuacja gospodarcza. Na środowym posiedzeniu rząd będzie też przyglądał się kasie państwa, analizując wykonanie ubiegłorocznego budżetu oraz rozmawiając o wykorzystaniu środków z funduszy europejskich.
O polskim samorządzie będą z kolei dyskutować politycy PO i PSL - razem z europejskimi chadekami. W Warszawie spotka się w czwartek kilkuset samorządowców - prezydentów miast, marszałków województw, starostów. Wśród gości zaproszonych na konferencję "Polski samorząd w zjednoczonej Europie" są między innymi przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Joseph Daul i szef frakcji chadeckiej w europarlamencie Manfred Weber.
W kolejny weekend w Toruniu działacze Komitetu Obrony Demokracji mają wybierać nowe władze stowarzyszenia. W sobotnie popołudnie powinno być jasne, czy Mateusz Kijowski nadal będzie stał na czele KOD. Jego rywalem w wyborach przewodniczącego ma być Krzysztof Łoziński.
A w polityce międzynarodowej przed Donaldem Trumpem kolejne dni jego pierwszej zagranicznej podróży, którą rozpoczął w Arabii Saudyjskiej. W poniedziałek prezydent USA odwiedzi Izrael, gdzie zamierza zachęcać do izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych. Z Bliskiego Wschodu poleci do Europy. W środę rano w Watykanie zostanie przyjęty przez papieża Franciszka. Spotka się też z watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem oraz sekretarzem do spraw relacji z państwami arcybiskupem Paulem Gallagherem. W czwartek amerykański prezydent będzie w Brukseli. Spotka się z szefami Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej: Jean-Claude Junckerem i Donaldem Tuskiem. To będzie okazja, żeby zapytać o relacje między Europą a Ameryką. W kampanii wyborczej Trumpowi zarzucono, że gra na rozbicie Europy. Po zaprzysiężeniu złagodził ton w opisywaniu tego, co dzieje się na Starym Kontynencie. Prezydent USA weźmie też udział w szczycie NATO. Będzie to pierwsze spotkanie, na którym pojawi się nowy prezydent Stanów Zjednoczonych, będzie to jego pierwsza wizyta w Europie. Będzie to też pierwsze spotkanie z nowym prezydentem Francji. Dlatego stanie ono się bardzo ważnym sygnałem dotyczącym partnerstwa transatlantyckiego - mówi sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg. I zapowiada, że politycy i dowódcy będą rozmawiać o walce z terroryzmem, o tak zwanym Państwie Islamskim, Afganistanie, Syrii i Iraku oraz o współpracy między Sojuszem a Unią Europejską. Będzie też mowa o podziale obowiązków pomiędzy sojusznikami - w tym o wydatkach NATO. W ramach swojej podróży Donald Trump weźmie jeszcze udział w spotkaniu G7 na Sycylii - w piątek i sobotę.
Przy okazji szczytu NATO w Brukseli, prezydent Turcji spotka się z szefami Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej. Jean-Claude Juncker i Donald Tusk mają rozmawiać z Recepem Tayyipem Erdoganem w czwartek. To będzie okazja do zmierzenia temperatury relacji Ankara-Bruksela. W ostatnim czasie Turcja ma napięte stosunki z Unią Europejską. Te kontakty pogorszyły się po ubiegłorocznej próbie zamachu stanu w Turcji. Prezydent Erdogan wprowadził po nim stan wyjątkowy. Przeciwnicy polityczni i obrońcy praw człowieka zarzucają mu, że wykorzystuje ten szczególny czas do uciszania swoich krytyków.