Fikcyjne konsultacje w sprawie nowej podstawy programowej? Ministerstwo Edukacji Narodowej ma przedstawić ostateczny kształt programu nauczania dopiero w połowie lutego, ale nauczyciele już dostają od wydawnictw testowe podręczniki. Jak ustalił nasz reporter Grzegorz Kwolek, takie podręczniki i ćwiczenia dla klasy pierwszej szkoły podstawowej już rozdają Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne.

Podstawa - teoretycznie - może się jeszcze zmienić, bo do końca stycznia było możliwe zgłaszanie uwag w ramach konsultacji społecznych. Jednak - jak usłyszał reporter RMF FM od rzecznika WSIP - w trakcie ostatniego spotkania szefowa MEN Anna Zalewska obiecała wydawcom, że do 14 lutego nie przewiduje żadnych poważnych modyfikacji. 

Podczas ostatniej konferencji prasowej poświęconej podstawie i konsultacjom, w trakcie których nadesłano ponad 800, często bardzo krytycznych opinii, wiceminister Maciej Kopeć obiecywał, że merytoryczne uwagi zostaną uwzględnione. Tam, gdzie mamy do czynienia ze wszystkim, co jest merytoryczne, konkretne - nad tym eksperci pochylają się i te uwagi starają się uwzględniać. 

Książka, którą pokazują Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne nauczycielom, to tak zwany preprint, czyli fragmenty przygotowywanego podręcznika. Gotowy prototyp całej książki będą mieli za kilka tygodni - usłyszał dziennikarz RMF FM w wydawnictwie.

Szefowa MEN: Podręczniki będą gotowe do końca czerwca

Przypomnijmy, że w środowej Porannej rozmowie w RMF FM Anna Zalewska mówiła, że podręczniki będą gotowe do końca czerwca. 

Jesteśmy po spotkaniu z wydawcami. To wydawcy na podstawie podstaw programowych piszą podręczniki, a nauczyciele na podstawie podstaw programowych piszą programy - mówiła szefowa MEN w rozmowie z Robertem Mazurkiem. Pytana o miejsce Lecha Wałęsy w podręcznikach historii, odpowiedziała: W podstawie programowej nie ma Lecha Wałęsy. Jest o Solidarności. 

TUTAJ PRZECZYTACIE CAŁĄ ROZMOWĘ Z MINISTER ANNĄ ZALEWSKĄ>>>

(mal)