Jutro policja przesłucha kolejnych świadków wydarzeń w szkole w Przeciszowie koło Oświęcimia. Dwunastolatka wyskoczyła z okna na drugim piętrze. W ciężkim stanie jest w szpitalu.
To cud, że te obrażenia są takie jakie są. Przyczyniły się do tego pryzma śniegu, która zamortyzowała upadek oraz auto, które stało w tym miejscu. Gdyby to był beton to skończyłoby się to tragicznie - mówi Bogusław Bartula z policji w Zatorze, prowadzący śledztwo.
Przesłuchano już część uczniów i nauczycieli. Policja nie wyklucza, że powodem desperackiego kroku nastolatki były krążące między uczniami zdjęcia dziewczynki całującej się z chłopakiem. W Przeciszewie był reporter RMF FM Maciej Grzyb: