We wtorek wieczorem doszło do napadu na stację benzynową w Rybniku w woj. śląskim. Mężczyzna sterroryzował obsługę nożem. Podczas interwencji został postrzelony przez policję.
Do interwencji policji doszło we wtorek wieczorem na stacji benzynowej przy skrzyżowaniu ulic Reymonta i Wodzisławskiej w Rybniku. Mężczyzna napadł na stację, terroryzując nożem jej obsługę.
Podczas zatrzymania padły strzały.
"Policjant oddał strzał, raniąc sprawcę w łydkę. Mężczyzna został zabrany przez pogotowie do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - poinformowała rzeczniczka rybnickiej policji asp. Bogusława Kobeszko.
Sprawca napadu to osoba znana policjantom z Rybnika.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia grupa dochodzeniowo-śledcza, pod nadzorem prokuratora.
Okazuje się, że 41-latek już wcześniej został postrzelony przez policję.
Było to w listopadzie 2016 roku. Mundurowi interweniowali wtedy przy ul. Smolnej. 36-letni wówczas napastnik najpierw groził, że zdemoluje mieszkanie, a później rzucił się z nożem na jednego z policjantów. Wówczas został postrzelony w brzuch.