Policja ściga trzech mężczyzn, którzy napadli na oddział Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w centrum Krakowa. Bandyci sterroryzowali dwie kasjerki i zabrali kasetkę, w której było ok. 10 tys. zł.
Gangsterzy napadli na oddział SKOK-u przy ul. Kolberga – jednej z wąskich uliczek w centrum Krakowa. Przestępcy weszli do środka oddziału w kominiarkach na głowach i zażądali wydania pieniędzy – mieli przy sobie przedmiot, który przypominał broń. Kasjerki od razu wydały im kasetkę, w której było dokładnie 10 tys. zł.
W chwilę później bandyci dosłownie „rozpłynęli się” na ulicach centrum Krakowa. Wiadomo jedynie, że to wysocy mężczyźni ubrani na czarno.