W województwie śląskim wyczerpały się limity bezpłatnych badań genetycznych w kierunku wykrycia mutacji genu BRCA1. Jego obecność zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi i jajnika - informuje "Dziennik Zachodni".
W słynnym na całą Polskę Instytucie Onkologii w Gliwicach na test genetyczny można zapisać się dopiero na przyszły rok.
Zainteresowanie badaniami to pokłosie głośnego wyznania amerykańskiej aktorki Angeliny Jolie, która zdradziła, że poddała się mastektomii. Jest nosicielką mutacji genu BRCA1, a jej matka i ciotka zmarły na raka.
Dyrektor śląskiego oddziału NFZ Grzegorz Nowak zapewnia, że jeśli tylko będzie to możliwe, zostanie zwiększona pula tych badań. Obecnie Fundusz przeprowadza weryfikację wykonanych świadczeń. Pieniądze przesuniemy na te najbardziej potrzebne - zapowiada.
Co piąta chora na nowotwór mieszkanka województwa śląskiego ma raka piersi. Część z nich to nosicielki mutacji genu BRCA1 - podkreśla "Dziennik Zachodni".