Szefowa resortu edukacji Krystyna Szumilas dostała tylko połowę punktów za odpowiedź na pytanie z testu szóstoklasisty - informuje reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka. Pani minister nie poradziła sobie z prostym zadaniem dla 12-latków z powodu klucza odpowiedzi.
Polecenie z testu, na które odpowiedzi udzieliła pani minister, brzmiało: "Napisz w dwóch, trzech zdaniach, dlaczego należy poprawnie mówić i pisać". "Ponieważ słuchają nas inni i musimy być zrozumiali dla innych. Wypowiedź musi być logiczna, musi być zrozumiała dla słuchacza, bo to od nas zależy, czy ten, kto nas słucha, rozumie to, co mówimy" - odpowiedziała Krystyna Szumilas.
Tę wypowiedź pani minister przeanalizowały dwie nauczycielki-polonistki, które nie wiedziały, kogo oceniają. Uznały, że za samą treść można dać w tym przypadku jeden punkt, ale za poprawność językową nie należy się żaden. Musi być taka ocena, bo zgodnie z kluczem wypowiedź powinna mieć związek z poleceniem i miała być zbudowana ze zdań pojedynczych lub zdania złożonego - tłumaczyła naszej reporterce polonistka, która ocenia testy 6-klasistów. Ta odpowiedź nie spełnia tych warunków - podkreślała.
50-procentowa skuteczność odpowiedzi pani minister to bardzo słaby wynik. Trzeba pamiętać o tym, że Krystyna Szumilas odpowiadała na zadanie dla 12-latków.