Były wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa i jeszcze dwaj mężczyźni zostali zatrzymani w aferze wielomilionowych wyłudzeń z Banku Spółdzielczego w Lesznowoli na Mazowszu. Jak dowiedział się reporter RMF FM, Stanisław J. i pozostali zatrzymani są podejrzani o wyrządzenie bankowi szkody w wysokości ponad 13 i pół miliona złotych.

Według śledczych podejrzani wprowadzali bank w błąd, jeśli chodzi o zdolność kredytową. Zakładali spółki, na które brali wielomilionowe kredyty, natomiast w wielu przypadkach pieniądze były wydawane niezgodnie z celem, na który je przyznano.

Stanisław J. pomagał też wyłudzać pieniądze szefowej banku - jedna z jego spółek otrzymała półtora miliona, które trafiło do pani prezes, a - jak ustalił nasz dziennikarz - sfinansowano z tego między innymi inwestycję jej córki.

Prokuratura Regionalna w Warszawie podejrzewa, że z lesznowolskiego banku wyprowadzono co najmniej 50 milionów złotych.

Zarzuty usłyszało już 37 osób.

(j.)