Linia wysokiego napięcia - dosłownie i w przenośni. Przed urzędem wojewódzkim w Poznaniu pikietują mieszkańcy podpoznańskich Kamionek. Nad ich głowami powstaje bowiem wielotorowa sieć przesyłu prądu. Wojewoda uznał inwestycję za ważną ze względu na Euro 2012, ale pomysł nie przypadł do gustu mieszkańcom miejscowości.
Jaki związek ma sieć w Kamionkach z piłkarskimi mistrzostwami? Delegacja protestujących ma zamiar udać się z tym pytaniem do wojewody. Ich zdaniem, związku nie ma żadnego, a chodzi wyłącznie o wybieg, który pozwoli postawić w miejscowości wielkie słupy, na które wcześniej - w trybie zwykłym, a nie specustawy związanej z Euro 2012 - nie pozwolił sąd administracyjny.
Jeżeli cała inwestycja jest zbudowana przez 136 kilometrów i nagle okazuje się, że ostatnie 3-4 kilometry to jest inwestycja Euro 2012, to jest absolutna bzdura - mówią protestujący:
Z drugiej strony, nowoczesna sieć przesyłowa ma uchronić Poznań przed awarią elektryczności, jaka kilkanaście miesięcy temu sparaliżowała Szczecin.
Mieszkańcy Kamionek wiedzieli wprawdzie, że kupują działki w okolicach sieci przesyłowej. Problem w tym, że nikt nie spodziewał się, iż w miejscu dużych słupów po kilku latach staną jeszcze większe.