Policjanci namierzyli dwie plantacje, w których rosło ponad sto krzaków konopi wysokich na ponad dwa metry. Zdaniem policjantów można było z nich wyprodukować ponad 40 kilogramów narkotyku.
W ręce stróżów prawa wpadło dwóch mężczyzn, którzy zajmowali się uprawą roślin. Przy nich znaleziono 10 kilogramów ściętych konopi.
Dziś sąd zdecyduje o ewentualnym aresztowaniu dwóch "plantatorów". Za uprawę i handel narkotykami może im grozić nawet 10 lat wiezienia. Wartość zarekwirowanego zielska to blisko milion złotych.