Europoseł Marek Siwiec odszedł z SLD. Informując o swojej decyzji Siwiec powiedział, że Sojusz prowadzi politykę, która "nie gwarantuje wyjścia z opozycji".
Marek Siwiec złożył rezygnację z członkostwa w SLD na ręce szefa partii Leszka Millera. Jest to niełatwa dla mnie decyzja. Następuje 23 lata od tego, jak tworzyliśmy SDRP - powiedział Siwiec w Sejmie.
Swoją decyzję argumentował tym, że SLD "prowadzi politykę, która nie gwarantuje wyjścia z opozycji", a w przyszłym roku minie już 9 lat od tego, jak Sojusz jest w opozycji. Jak dodał, nie widzi woli współpracy SLD z Ruchem Palikota i byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. Pozostaję człowiekiem lewicy, to są moje przekonania - podkreślił Siwiec.
Rzecznik SLD Dariusz Joński powiedział, że europoseł chciał zostać wiceszefem partii i proponował bliską współpracę z Ruchem Palikota. W tych propozycjach był osamotniony - podkreślił Joński. Kiedy możemy współpracować z Ruchem Palikota, to robimy to np. w sprawach światopoglądowych, ale w sprawach gospodarczych RP jest bliżej do PO niż do SLD - ocenił Joński. Jak dodał: "Markowi Siwcowi życzymy powodzenia".