Ponad sto ampułek silnego środka przeciwbólowego i psychotropowego ukradli ze stacji pogotowia ratunkowego w Zielonej Górze dwaj młodzi mężczyźni. Złodzieje podawali się za pacjentów oczekujących pomocy. Wykorzystali nieuwagę pielęgniarki i wynieśli leki z szafki w pokoju zabiegowym.

Policja zatrzymała już złodziei. W ich ustaleniu i zatrzymaniu pomógł monitoring zainstalowany w budynku pogotowia ratunkowego. Podczas przeszukania w ich mieszkaniach znaleziono skradzione medykamenty.

Mężczyźni w wieku 24 i 26 lat jeszcze dziś usłyszą zarzuty kradzieży. Grozi im kara do pięciu lat więzienia.