Przed sądem rejonowym w Wejherowie rozpoczął się proces Krystiana W. znanego jako "Krystek" i "łowca nastolatek. Mężczyzna odpowiada za szereg przestępstw seksualnych, których ofiarami padło kilkadziesiąt młodych kobiet.
Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami. Głównie ze względu na dobro pokrzywdzonych i mnóstwo intymnych szczegółów, które pojawiają się w tej sprawie.
Krystian W. jest oskarżony o 40 przestępstw seksualnych. Jego ofiarami miały być 33 kobiety, 25 z nich nie miało skończonych 18 lat, 5 nie skończyło nawet 15. roku życia.
Wśród 40 przestępstw o charakterze seksualnym, o które oskarżono Krystiana W., znalazły się gwałty, usiłowania gwałtów, "usiłowania doprowadzenia pokrzywdzonych do obcowania płciowego oraz obcowanie płciowe z małoletnimi pokrzywdzonymi, w tym poniżej 15 roku życia". W. oskarżono też o "nakłanianie małoletnich pokrzywdzonych do prostytucji oraz czerpania z tego procederu korzyści majątkowych".
Mężczyznę oskarżono też o cały szereg innych przestępstw, w tym uporczywe nękanie pokrzywdzonych i zmuszanie do określonych zachowań oraz udzielenie nastolatkom substancji psychoaktywnej. Krystian W. miał także wyłudzać kredyty, pożyczki, odszkodowania ubezpieczeniowe, a także nienależne świadczenia z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Mężczyznę oskarżono również o składanie fałszywych zeznań i ukrywanie dokumentów.
Do czynów, o które oskarżono Krystiana W., dochodziło od 2006 do 2015 roku na terenie województwa pomorskiego, w tym w Trójmieście, Pucku, Wejherowie i Władysławowie.
Krystian W. został zatrzymany w listopadzie 2015 roku i do dziś przebywa w areszcie. W czasie śledztwa nie przyznał się do winy.
W procesie tym oskarżone są również 4 inne osoby, w tym Marcin T., związany w przeszłości z jednym z sopockich klubów. On odpowiedzieć ma za 5 przestępstw przeciwko wolności seksualnej, w tym seks za pieniądze z osobą poniżej 15. roku życia.
Na ławie oskarżonych zasiąść mają też Jakub K. - oskarżony o przestępstwa seksualne, Krzysztof L. oraz Sebastian Ż., którym przedstawiono zarzuty związane między innymi z nakłanianiem zmiany lub składania fałszywych zeznań.
Sprawa Krystiana W. była szeroko opisywana w mediach. Informowały one, że mężczyzna wabił młode dziewczyny pod szkołami, w centrach handlowych lub w internecie, oferował pożyczki, darmowe dyskoteki lub pracę w modnych lokalach i - wykorzystując okazję - gwałcił je. Według mediów, mężczyzna nagrywał sceny seksu telefonem komórkowym, a nagrania wykorzystywał do szantażowania dziewcząt, by zmusić je do dalszych kontaktów.
W październiku 2018 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał prawomocnie Krystiana W. na karę 3 lat więzienia za gwałt na niespełna 17-letniej dziewczynie, uciekinierce z sopockiego domu opiekuńczego.
W przeszłości wobec Krystiana W. toczyło się kilka dochodzeń związanych z wykorzystywaniem nastolatek. Większość postępowań umorzono, m.in. z powodu zmiany zeznań przez pokrzywdzone.
Autor: Kuba Kaługa
Opracowanie: Magdalena Partyła