Łódzka prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci noworodka, którego ciało znaleziono w jednym z mieszkań w tym mieście. "Chłopczyk wraz z łożyskiem owinięty był w folię" - poinformował rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania.
Zwłoki odkryto w czwartek w przedpokoju mieszkania przy ulicy Andrzeja Struga. W lokalu mieszka 23-letnia kobieta z trójką małych dzieci. Ustalono, że to ona jest matką noworodka.
Kobieta została przewieziona do jednego z łódzkich szpitali. Śledczy chcą ustalić, czy dziecko urodziło się żywe. Jednoznaczne ustalenie przyczyn jego śmierci będzie możliwe dopiero po sekcji zwłok.