Bundeswehra przekaże dziś Polsce pierwszą partię używanych czołgów typu Leopard 2. Zgodnie z podpisaną na początku roku umową polskie siły zbrojne mają dostać od niemieckiego wojska 128 Leopardów oraz 23 samoloty MiG 29. Leopard 2 jest podstawowym czołgiem niemieckiej armii.
Według specjalistów jest to w tej chwili jeden z najlepszych czołgów na świecie (niektórzy eksperci twierdzą, że najnowsza wersja - Leopard 2A6EX - jest lepsza nawet od amerykańskiego Abramsa MlA2 SEP). Polacy dostaną starsze wersje A4, a także wyposażenie dodatkowe, w tym wozy dowodzenia, systemy łączności i dużą liczbę symulatorów. Takich samych czołgów (Leopard 2 A4) używa od 1996 Hiszpania. Leopardów 2 (w różnych wersjach) używają też m.in. armie Szwecji i Holandii.
Większość czołgów wzmocni 10. Brygadę Kawalerii Pancernej w Szczecinie. Łączny koszt przejęcia i przystosowania niemieckich czołgów do działania w ramach polskiej brygady wyniesie - według niemieckiego ministerstwa obrony - 25 milionów euro.
Pierwsze 14 Leopardów zaprezentuje się na poligonie w Świętoszowie. Niemieckie czołgi to poważne wzmocnienie dla naszej armii. Sprzęt, jakim w tej chwili dysponują polskie siły zbrojne, nie jest najnowocześniejszy. Jakie jeszcze zakupy szykują się w polskim wojsku, o tym z Warszawy Jan Mikruta. Posłuchaj:
Samoloty myśliwskie MiG-29 znajdą się na wyposażeniu polskiego lotnictwa wiosną przyszłego roku (zostanie z nich utworzona druga eskadra przechwytująca). Migi - należące kiedyś do lotnictwa NRD, a później przejęte przez Luftwaffe - Polska dostanie za symboliczne euro.
11:00