Krakowska huta wydaje miliony na modernizację zakładu. Czy spełni wszystkie surowe przepisy Unii Europejskiej dotyczące wpływu na środowisko? A jeśli tak, to kiedy? Czas na dostosowanie instalacji zakładu do konkluzji BAT, czyli wytycznych UE, kończy się we wrześniu 2018 roku.
Przypomnijmy. Po interwencji dziennikarzy RMF MAXXX, RMF FM i ONET-u, działaniach Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie i planowanych pracach ArcelorMittal Poland, udało się zmodernizować część urządzeń w na terenie kombinatu. W kwietniu 2016 roku ujawniliśmy druzgocący raport WIOŚ, którego wynikało, że krakowska huta generuje do atmosfery masy pyłu.
Okazało się, że najbardziej problematyczną instalacją była stalownia konwertorowa. Modernizacja jednego z trzech konwertorów kosztowała 13 milionów złotych.
Na skutek naszych działań odział ArcelorMittal wyremontował wielki piec oraz konwertory, ponadto usunięto przyczyny awarii na tzw. baterii koksowniczej oraz uszczelniono ciągi technologiczne instalacji oczyszczania gazu koksowniczego - tłumaczy Magdalena Gala z WIOŚ.
Z protokołów, które otrzymał dziennikarz RMF MAXXX Przemysław Błaszczyk, wynika, że ostatnie zdarzenie awaryjne na terenie stalowni inspektorzy WIOŚ odnotowali 11 lutego 2017 roku.
W tej chwili w konwertorowni mamy stężenia na poziomie 59 mg/m³. Konkluzje BAT mówią, aby było to maksymalnie 50 mg/m³" - tłumaczy nam Karolina Laszczak, zastępca dyrektora Departamentu Środowiska Urzędu Marszałkowskiego. To jak zaznacza, że nie jest jakaś duża zmiana. Natomiast należy pamiętać, że ta część huty jest najbardziej awaryjna. To, co państwo widzicie - takie brunatne pyły - to właśnie jest z tego odpylania, które często szwankuje - potwierdza dyrektor Laszczak.
W rozmowie z nami Marzena Rogozik z ArcelorMittal Poland wylicza, jakie prace modernizacyjne udało si wykonać do tej pory.
Tylko w 2016 roku wydaliśmy 500 mln zł na inwestycje w samej krakowskiej hucie. Projekty objęły: modernizację konwertora nr 3, inwestycje w walcowni gorącej i na linii ocynkowania, modernizację wielkiego pieca wraz z dwoma elektrofiltrami, które już od roku 2016 spełniają normy środowiskowe, które wchodzą w życie jesienią tego roku. Obecnie Huta realizuje ogromny projekt inwestycyjny w elektrociepłowni. Jego wartość przekracza 310 mln zł. Dzięki temu emisje pyłowe z zakładu zredukujemy o 90 proc - tłumaczy Marzena Rogozik w rozmowie z dziennikarzem RMF MAXXX.
Od momentu prywatyzacji, czyli od roku 2004, do krakowskiego oddziału trafiły 3 mld złotych, czyli połowa kwoty zainwestowanej w całym ArcelorMittal Poland - podkreślają przedstawiciele zakładu.
Według inspektorów WIOŚ ArcelorMittal powinien zmodernizować jeszcze tzw. urządzenia ochronne konwertorów i doprowadzić do końca działania mające na celu uszczelnienie instalacji do produkcji koksu - wyjaśnia Magdalena Gala rzecznik prasowy WIOŚ. Pozwoli to zminimalizować uciążliwość zapachową, która niejednokrotnie przeszkadza mieszkańcom oraz zmniejszy obserwowane emisje pyłu do powietrza.
Zgodnie z konkluzjami BAT, czyli wymogami UE dla stalowni konwertorowej, prace te powinny zakończyć się we wrześniu 2018 roku. Tymczasem Urząd Marszałkowski negocjuje warunki odstępstwa od tzw. konkluzji BAT. Władze kombinatu chcą bowiem nowego terminu, do którego mogą zrealizować modernizacje tej część zakładu.
Tzw. konkluzje BAT (z ang. best available techniques) to dokument zawierający podsumowanie najlepszych technik, możliwych do wykorzystania w danym sektorze przemysłu.
W sierpniu ubiegłego roku wystąpiono do nas z wnioskiem o przedłużenie tego terminu do końca 2023 roku. Natomiast my jako organ, czyli Marszałek Województwa absolutnie na taki termin się nie możemy zgodzić. W tym momencie trwają negocjacje o ustalenie jakiegoś sensownego terminu na dostosowanie się - tłumaczy Karolina Laszczak Zastępca Dyrektora Departamentu Środowiska.
Zapytaliśmy w hucie, dlaczego wystąpiono o nowy termin? Sylwia Winiarek, rzecznik prasowy ArcelorMittal Poland, tłumaczy, że jeszcze w 2015 roku władze zakładu były pewne, czy będzie istniała część surowcowa krakowskiej huty, czy będzie pracował wielki piec.
Gdybyśmy wyłączyli wielki piec, to nie pracowałaby stalownia. Piec wyremontowaliśmy, więc teraz musimy zmodernizować stalownię - tłumaczy. Jesteśmy zdeterminowani, aby ten projekt zrealizować w najkrótszym możliwym czasie. To jest ogromne przedsięwzięcie. I bardzo kosztowne - to będą koszty rzędu kilkuset milionów złotych. Projekt jest także niezmiernie trudny w realizacji, bo wymaga przebudowy całego zakładu - tłumaczy Sylwia Winiarek rzecznik prasowy ArcelorMittal Poland.
Stalownia konwertorowa będzie modernizowana kilka lat - zaznacza. Samo przygotowanie dokumentacji technicznej to sześć miesięcy. Później trzeba zrealizować przetargi. Proszę pamiętać, że są to ogromne instalacje i to nie jest tak, że my kupujemy produkt, który jest na rynku. To są instalacje, to są urządzenia, które są projektowane dla nas - dodaje Winiarek.
Czekamy więc na decyzję w Urzędu Marszałkowskiego w sprawie nowego terminu, do którego huta może modernizować stalownie konwertorową. Nową propozycję ze strony Huty urzędnicy powinni poznać dzisiaj.
Przemysław Błaszczyk