Proces 25-letniego Marka K., który zabił swoją 16-letnią ciężarną dziewczynę, ruszy od początku. Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił wyrok 25 lat więzienia dla mężczyzny i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przed sądem pierwszej instancji.
Powodem uchylenia wyroku było niedawne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, znoszące ograniczenie kar dla sprawców najcięższych zbrodni do dożywocia lub 25 lat pozbawienia wolności. Tym samym stracił moc paragraf 2 art. 148 kodeksu karnego, który był podstawą wyroku wobec Marka K. Obecnie sędziom pozostaje do stosowania w przypadku każdego rodzaju zabójstwa par. 1 art. 148 kk, który stanowi: „Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”. Nikt nie może twierdzić, że skazanie w nowym stanie prawnym mogłoby być takie samo, bo może być całkiem inne - wyjaśnił sędzia Ryszard Kałwa.
16-letnia licealistka Marta B. zginęła na początku kwietnia 2006 r. Po trzech tygodniach jej zmasakrowane ciało odnaleziono w zbiorniku wodnym koło Niepołomic. Chłopaka zamordowanej zatrzymano następnego dnia. Marek K. podczas śledztwa przyznał się do zabójstwa.