Dzisiaj ma się zacząć zapowiadana przez Rzecznika Praw Obywatelskich kontrola w ośrodkach dla uchodźców. Janusz Kochanowski ujawnił w Przesłuchaniu w RMF FM, że jego pracownicy sprawdzą placówki w Radomiu i Dębaku. To tam trafili Czeczeni i Gruzini, którzy kilka dni temu okupowali pociąg relacji Wrocław-Drezno.
Będą sprawdzać, na ile doniesienie medialne odpowiadają prawdzie i będą rozmawiać z samymi zainteresowanymi, czyli Czeczenami. Skarg nie mamy, ale to nas nie powinno pocieszać, ponieważ uchodźcy nie znający języka polskiego są osobami, które rzadziej składają skargi. Zresztą ten konflikt wskazuje, że problem narastał - mówił Janusz Kochanowski.
We wtorek ponad dwustu uchodźców, głównie Czeczenów, chciało wyjechać pociągiem z Polski do Drezna, a potem do Strasburga. Tam - jak twierdzili zatrzymani – zamierzali poskarżyć się na warunki, w jakich żyją w Polsce.
Przeciwko osobom próbującym nielegalnie przekroczyć granicę wszczęto postępowanie administracyjne. Ze względu na niską szkodliwość czynu odstąpiono z kolei od postępowania karnego, które mogłoby się skończyć karą więzienia.
W tej chwili w Polsce jest 20 ośrodków dla uchodźców, w których przebywa 3 tysiące osób. Kolejne dwa tysiące przebywa poza ośrodkami, ale otrzymują oni pomoc od państwa w wysokości około 700 złotych. W tym roku o status uchodźcy starało się w Polsce około 10 tysięcy cudzoziemców.