Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w ten weekend urzędujący prezydent Bronisław Komorowski największe poparcie uzyskałby w największych miastach, z kolei na Jarosława Kaczyńskiego najchętniej głosowaliby mieszkańcy wsi. Tak wynika z sondażu MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie RMF FM. W przypadku koalicji najwyższy poziom wskazań wśród mieszkańców największych miast notuje obecna koalicja, a także potencjalne porozumienie Platformy Obywatelskiej i Ruchu Palikota.
Bronisław Komorowski jest znacznie bardziej popularny w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców (57 proc. głosów) niż na wsi (34 proc. głosów). Szef największej partii opozycyjnej Jarosław Kaczyński najwyższym poparciem cieszy się natomiast na wsi (22 proc. głosów), najmniejszym w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie uzyskałby 12 proc. głosów. Podobnie Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski w największych miastach uzyskałby zaledwie 2 proc. głosów. Janusz Palikot najwyższy wynik uzyskałby zaś w miastach do 100 tys. mieszkańców (10 proc. głosów).
Im większa miejscowość zamieszkania tym wyższe poparcie uzyskuje zarówno koalicja rządząca, jak i potencjalna koalicja PO-Ruch Palikota. Związek PO-PSL za najlepsze w obecnej sytuacji politycznej rozwiązanie dla Polski uważa 31 proc. osób z miast powyżej 500 tys. mieszkańców, natomiast na wsi koalicja rządząca uzyskuje już tylko 20 proc. wskazań. Porozumienie PO-Ruch Palikota również cieszy się poparciem 31 proc. mieszkańców miast powyżej 500 tys. mieszkańców, natomiast na wsi za najlepsze rozwiązanie uznaje je tylko 14 proc. badanych.
Przeciwną relację obserwujemy w przypadku potencjalnej koalicji PO-PiS. Im większe miasto, tym mniej popularne jest to rozwiązanie wśród respondentów. Jest to najbardziej popularny układ na wsi, gdzie wskazuje go jako najlepszy dla Polski 21 proc. badanych. W największych miastach opcję PO-PiS wybrało jedynie 8 proc. respondentów.
Sondaż CATI z dnia 12 kwietnia 2012 zrealizowany przez MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie RMF FM na próbie reprezentatywnej dorosłych Polaków.