Kolejny policjant został pobity w Warszawie. W Ursusie interweniował w autobusie w obronie 74-letniego pasażera zaczepianego przez dwóch młodych mężczyzn. 23 i 27-latek zaczęli bić i kopać funkcjonariusza. Napastników udało się zatrzymać.
Policjant z obrażeniami głowy, rąk i tułowia trafił na dobę do szpitala. Został już wypisany do domu i jego życiu nic nie zagraża.
Policjant autobusem wracał po służbie do domu, gdy 23 i 27-latek zaczęli obrażać starszego mężczyznę. Funkcjonariusz wstawił się za nim, a gdy pokazał odznakę został zaatakowany.
Jednego z napastników obezwładnił, drugi wciąż go kopał i bił. Kierowca zatrzymał autobus, podjechał policyjny patrol i zatrzymał agresywnych pasażerów.
Żaden z pasażerów nie zareagował i nie pomógł policjantowi.
Zatrzymani mężczyźni to bracia, młodszy z nich był w przeszłości notowany. Napastnicy w chwili zatrzymania byli pijani, każdy z nich miał ponad promil alkoholu w organizmie.
(ph)