"Jest decyzja o tym, że nie ma żadnych zmian ani w ordynacji, ani w okręgach wyborczych, ten etap mamy już za sobą" - powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Karczewski pytany przez PAP.PL o możliwość wprowadzenia zmian w okręgach wyborczych lub ordynacji wyborczej przed wyborami parlamentarnymi. Wcześniej o tym, że ten temat jest dyskutowany, wspominał lider PiS-u Jarosław Kaczyński.
Stanisław Karczewski podkreślił w rozmowie z PAP.PL, że żadne prace w sprawie zmian przebiegu granic okręgów wyborczych ani ordynacji wyborczej nie były prowadzone. Jak dodał, obie kwestie były jedynie przedmiotem rozmów w obozie rządzącym. Co innego prace, a co innego dyskusja - zaznaczył Karczewski. W gronie polityków rozmawiamy o wszystkim, więc trudno byłoby nie rozmawiać o okręgach wyborczych czy ordynacji wyborczej, to jest zupełnie naturalne - dodał.
Szef PiS Jarosław Kaczyński w piątek podczas spotkania w Płocku mówił, że temat zmian w ordynacji wyborczej jest "przedmiotem dyskusji". Jest pociągający taki plan, żeby w okręgu senackim byli też posłowie, a także radni do województwa wybierani, bo wtedy to będzie jakby bliżej społeczeństwa, nie będzie tak jak w jednomandatowych, ale jednak będzie bliżej społeczeństwa, ale to jest w tej chwili tylko kwestia dyskusji i zobaczymy, co z tego wyniknie - powiedział.
Na pytanie o medialne doniesienia dotyczące sporów wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, były marszałek Senatu odparł, że "wszystkie sprawy sporne powinny być rozwiązywane w ciszy gabinetów, nawet przy bardzo ostrej debacie". One toczyły się, toczą i mam nadzieję, że już niebawem przestaną się toczyć. Myślę że nie powinny wypływać na zewnątrz. Zjednoczona Prawica generalnie ma się dobrze - ocenił. Nie jest to czas na zmiany w rządzie, a tym bardziej na zmianę premiera - zapewnił. Mateusz Morawiecki jest świetnym specjalistą, zna się na ekonomii, jest niezwykle pracowity - dodał Karczewski.