Energa ostrzega przed fałszywymi rachunkami za prąd. Podrobione faktury trafiły do skrzynek co najmniej kilkudziesięciu klientów tej firmy. By nie dać się oszukać, trzeba dokładnie sprawdzić dane na dokumencie przed dokonaniem wpłaty.

Do fałszywych faktur, których autorzy podszywają się pod Energę, zwykle dołączana jest też informacja o zmianie numeru telefonu biura obsługi klienta. To pierwsze, co powinno wzbudzić nasze podejrzenia, bo jak informuje firma, ten numer nie był zmieniany.

Ponadto - warto sprawdzić, czy na fakturze widnieje prawidłowy, przypisany nam numer klienta, oraz czy wpisany w dokumencie numer konta do wpłaty jest właściwy (ostatnie cyfry numeru konta to początek numeru faktury).

Jeżeli na fakturze jest rachunek xx 1060xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx - to nie jest faktura od Energi – firma nie ma z tym bankiem umowy od 31.08.2015 - informuje Beata Ostrowska, rzecznik Energi. Faktury, które wysyła firma znajdują się opatrzonych logiem kopertach, nadanych z Brodnicy - jeśli jest inaczej, najprawdopodobniej mamy do czynienia z fałszerstwem.

W przypadku wątpliwości warto skontaktować się z operatorem, najlepiej za pośrednictwem strony internetowej Energi, gdzie znajdziemy numer telefony. Jeśli natomiast stwierdzimy, że ktoś próbuje nas oszukać powinniśmy zgłosić sprawę - w pierwszej kolejności policji, a w drugiej samemu operatorowi.

(mpw)