"Za chwilę przystępuję do procesu rejestracji partii politycznej. To jest ten trzeci element, którego powstanie zapowiadaliśmy. (...) Teraz to staje się ciałem, w dniu dzisiejszym rozpoczynamy tę procedurę" – ogłosił we wtorek lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia. Zastrzegł, że nie może podać nazwy partii do momentu złożenia dokumentów do sądu rejestrowego.
Hołownia podkreślił, że tworzenie partii będzie odbywało się w ścisłej konsultacji z całym ruchem Polska 2050. Według niego, "to będzie partia, jakiej jeszcze w Polsce nie było, która nie działa w ten sposób, że sobie założy ruch obywatelski, po to, by sobie podnieść notowania, czy poprawić PR".
To jest partia, którą ruch obywatelski zakłada, by mieć sprawczość w tym obszarze polityki, w którym potrzebujemy dziś sprawczości - powiedział były kandydat na prezydenta. Według niego, to ugrupowanie będzie od początku "zaszczepione" przeciwko trzem najpoważniejszym chorobom, które - jak mówił - "toczą dziś polski system partyjny i polską demokrację". A więc przeciwko oderwaniu się od rzeczywistości, przeciwko skoncentrowaniu się na swoich wewnętrznych problemach i wreszcie przeciwko zawłaszczaniu świata - oświadczył Hołownia.
Potrzebna jest nowa polityka, która zaangażuje obywateli, pokaże im ich sprawczość (...) i która będzie mądra, czyli będzie korzystała z wiedzy ekspertów - oświadczył Hołownia. Poinformował też, że sam pozostaje w stowarzyszeniu Polska 2050, które będzie "sercem" ruchu. Stowarzyszenie jest tym, co teraz będziemy w głównej mierze rozbudowywać. Partia jest narzędziem, które będzie nam przydatne w tej coraz bardziej turbulentnej polskiej polityce - tłumaczył.
Przedstawiając Michała Koboskę jako przyszłego szefa partii Hołownia przypomniał, że był on jego pełnomocnikiem wyborczym w wyborach prezydenckich, a obecnie jest "najbliższym współpracownikiem", który bardzo intensywnie zaangażowany jest w organizację ruchu.
Kobosko podkreślił, że "epicentrum" Polski 2050 będzie nadal stanowiło funkcjonujące od lipca stowarzyszenie, a nie partia. Uznaliśmy, że czas najwyższy, że dzisiejsza sytuacja polityczna jest tak niestabilna, niepewna, rozchwiana, że to sobotnie porozumienie (Zjednoczonej Prawicy - przyp. red.) nie przesądza w żadnym stopniu o tym, że system polityczny ulegnie jakiejś stabilizacji czy uspokojeniu, zatem z tego powodu postanowiliśmy rozpocząć procedurę rejestracji partii - tłumaczył. Zapowiedział, że w momencie rejestracji partii ustąpi ze stanowiska wiceprezesa stowarzyszenia Polska 2050. Uznaliśmy, że osoby, które będą w poszczególnych częściach tego naszego wspólnego ruchu na stanowiskach zarządczych, nie mogą łączyć swoich funkcji - wyjaśnił.
Zgodnie z przepisami, partię zgłasza się do ewidencji partii politycznych prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Do zgłoszenia należy dołączyć m.in. statut partii politycznej i wykaz popierających zgłoszenie co najmniej 1000 obywateli polskich, którzy ukończyli 18 lat i mają pełną zdolność do czynności prawnych. Jeżeli zgłoszenie jest zgodne z przepisami, sąd niezwłocznie wpisuje partię polityczną do ewidencji. Jeżeli zgłoszenie zawiera wady, sąd wzywa do ich usunięcia. Jeżeli wady nie zostałyby usunięte sąd odmawia rejestracji partii.