Celem napadów osoby, które wybierają pieniądze z banków. Gang od miesiąca grasuje w Krakowie. Jak dowiedział się nasz reporter, ofiarami są zawsze osoby starsze.
Do tej pory zaatakowano 8 osób, schemat napadów był zawsze był ten sam. Dwóch lub trzech młodych ludzi śledzi klientów banków, idąc za nimi, by w końcu zaatakować, zwykle przed mieszkaniem na klatce schodowej.
Policja powołała specjalną grupę do rozpracowania gangu; są już pierwsze rysopisy. Mówimy o tej sprawie przede wszystkim dlatego, by przestrzec ludzi starszych po to, że w momencie, kiedy idą po pieniądze do banku, by zabrali ze sobą kogoś, np. z rodziny czy sąsiada - mówi RMF inspektor Dariusz Nowak z małopolskiej policji.
Bandyci rabowali dotąd po kilka tysięcy złotych, działali w dwóch dzielnicach, Nowej Hucie i Krowodrzy.