Gwałtowne burze z ulewami i gradem dały się już we znaki na północy i zachodzie – teraz przemieszczają się na wschód i południe. Aż do soboty rano nawałnice spodziewane są na Śląsku, Kielecczyźnie, w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Synoptycy ostrzegają, że w czasie burz porywisty wiatr może łamać gałęzie, uszkodzone mogą zostać budynki i linie energetyczne. Może się też pojawić niebezpieczeństwo pożarów.