To była jedna z tych akcji, którą strażacy z Ustronia Morskiego pod Kołobrzegiem, wspominać będą latami. Wczoraj rano zostali wezwani na pomoc... sarnie, której głowa utknęła w bramie jednej z lokalnych posesji.
O nietypowym gościu strażaków poinformowali właściciele posesji, gdy tylko zauważyli uwięzione i przestraszone zwierzę stojące przy ich bramie. Sarna prawdopodobnie próbowała sforsować ogrodzenie. Niestety, jak to często w takich przypadkach bywa, między prętami przeszła tylko głowa zwierzęcia. Sarna utknęła.
Strażacy z nietypową sytuacją poradzili sobie dość szybko. Zwierzę wróciło już na wolność.
To nie pierwsza tego typu akcja ratunkowa ochotników z Ustronia Morskiego. Kilka lat temu zasłynęli w całym kraju brawurową akcją ratowania sarny uwięzionej na krze na Bałtyku.
APA