Tajemnicza postać elektryzuje mieszkańców Sędzisława na Dolnym Śląsku. Duch był kilkakrotnie widziany w trzeciej ławce miejscowego kościoła. Mieszkańcy wioski koło Kamiennej Góry podzielili się na dwa obozy. Jedni choć nie widzieli ducha, wierzą, inni - wyśmiewają całą historię.
Według niektórych, zjawa to duch mężczyzny, który kilkanaście lat temu sprzeniewierzył pieniądze przeznaczone na budowę miejscowego kościoła i teraz pokutuje wracając na ziemię. W czarnym płaszczu, z brodą, mężczyzna. Wszyscy są zszokowani - mówią mieszkańcy reporterce RMF FM:
Miejscowy proboszcz odmówił naszej reporterce komentarza twierdząc, że podejście do ducha to indywidualna kwestia wiary. Sprawa, wydawać by się mogło, jest poważna - powiadomiono już kurię biskupią. W przyszłym tygodniu ma być odprawiona specjalna msza za duszę zjawy.