"Drzewo zetną, bażanta zastrzelą, ale Was nie zmogą. Dzięki za Wasze "Sto lat" - najpiękniejsze, jakie w życiu słyszałem - napisał na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Wczoraj godz. 20.20 były premier opuścił gmach warszawskiej prokuratury, gdzie ponad 8 godzin zeznawał jako świadek w śledztwie dotyczącym współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.
W środę Donald Tusk przyjechał z Sopotu do Warszawy pociągiem. Na Dworcu Centralnym w Warszawie przywitali go zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy.