Do prawie 170 wypadków, w których zginęło 13 osób, doszło na polskich drogach w środę i czwartek. Policja zatrzymała także blisko pół tysiąca nietrzeźwych kierowców. To pierwsze podsumowanie początku długiego weekendu.
W środę i czwartek na polskich drogach doszło do 167 wypadków. Zginęło w nich 13 osób, a 215 zostało rannych. W ciągu dwóch ostatnich dni policjanci zatrzymali także 478 nietrzeźwych kierowców.
Jak mówił mł. insp. Armand Konieczny z Biura Ruchu Drogowego KGP, na co dzień do służby wychodzi minimum 4 tysiące policjantów z drogówki. W trakcie długiego weekendu jest ich o połowę więcej.
Wystawimy więcej patroli, będziemy kontrolować uczestników ruchu drogowego w sposób wzmożony, będziemy też sprawdzać ich trzeźwość - podkreślił Konieczny.
Policjanci będą się starali rozładowywać korki, jednocześnie pilnując, żeby kierowcy nie przekraczali dozwolonej prędkości. Będą też sprawdzać, czy wszyscy mają zapięte pasy bezpieczeństwa, i czy dzieci podróżują w specjalnych fotelikach.
Policja apeluje również do kierowców o sprawdzenie stanu technicznego samochodu.
(łł)