Grupa separatystów, licząca około 25-50 osób w nocy zaatakowała oddział rosyjskiej straży granicznej w pobliżu wioski Szaury na południu Dagestanu. Według wstępnych danych w walce zginęło 3 żołnierzy, a 10 zostało rannych.
Władze twierdzą, że partyzanci próbowali się przebić przez Kaukaz, do Gruzji, jednak najpewniej przypadkowo w nocy, około godziny 3 nad ranem natknęli się na patrol graniczny. Teraz ukrywają się w okolicach wiejskiego szpitala w Szaurach.
Incydenty z zajęciem szpitali miały miejsce w 1995 roku w czasie ataku Szamila Basajewa na Budionnowsk w Kraju Stawropolskim i w 1996 w czasie wypadu bojowników Salmana Radujewa na Kizlar w Dagestanie.
Wówczas wydarzenia te spowodowały śmierć kilkuset osób, były szokiem dla rosyjskiej opinii publicznej i doprowadziły do końca pierwszej wojny w Czeczenii (1994-96). Liczba bojowników biorących w nich udział była jednak znacznie większa.
11:25