Drogo, drożej, jeszcze drożej… Tak będzie jeszcze przynajmniej kilka miesięcy. Dopiero pod koniec roku możemy liczyć na spadek inflacji – szacuje resort finansów. Zdaniem ministra Jacka Rostowskiego inflacja "stabilizuje się", choć - jak podkreślił - jej wciąż wysoki poziom jest niepokojący.
Rostowskiemu wtóruje Dariusz Filar z Rady Polityki Pieniężnej, choć jego zdaniem ceny powinny spaść nieco wcześniej.
Do sierpnia inflacja będzie na poziomie 4 lub ponad 4 proc. Szczyt będziemy mieli w sierpniu. Wybicie inflacji w sierpniu będzie krótkotrwałe. (...) Od III kwartału oczekiwany jest spadek - stwierdził Filar.
Resort finansów szacuje inflację w marcu na 4,1 proc.; główna stopa NBP wynosi 5,75 proc. Niewykluczone, że w kwietniu, po raz kolejny, Rada Polityki Pieniężnej znów podniesie stopy procnetowe.