Będą kolejne zmiany w ustawie o sieci szpitali. Tym razem chodzi o finansowanie lecznic w sieci. Jak dowiedział się Mariusz Piekarski, wczoraj doszło do spotkania ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła z wicepremierem Jarosławem Gowinem, który w rządzie jest głównym przeciwnikiem tego projektu.
Zmienione mają być zasady podziału pieniędzy, które będą dostawać szpitale w sieci. Według projektu, większość środków mają dostawać w ramach ryczałtu. Pula pieniędzy trafi do nich zanim przyjmą pacjenta i za to potem mają leczyć. Tylko część procedur ma być opłacanych po ich wykonaniu.
Podczas spotkania Radziwiłła z Gowinem ustalono, że więcej środków szpitale dostaną dopiero po wykonaniu konkretnych świadczeń. Chodzi nam o to, żeby uniknąć sytuacji, w której pacjenci byliby traktowani jako zbyteczny koszt - mówi wicepremier Gowin. Przekonuje, że posłowie PiS przygotowują już stosowne poprawki.
Minister Radziwiłł mówi, że taka zmiana jest dopuszczalna. Kwestia proporcji między ryczałtem, a tym co jest odrębnie finansowane za sztukę, to jest jeden z tych obszarów, w których oczywiście można dyskutować - twierdzi Radziwiłł.
Sejm nad siecią szpitali zacznie pracę w przyszłym tygodniu.
(mpw)