Pogoda w tym tygodniu znów nie będzie łaskawa. Po weekendowych trąbach powietrznych i gradowych nawałnicach z pierwszego tygodnia wakacji czekają nas kolejne dni pełne burz, deszczu i bardzo silnego wiatru.
Niebezpiecznie będzie głównie na północnym zachodzie i południowym wschodzie kraju. Tam mogą występować burze, będzie też mocno wiało. Silnego wiatru i opadów powinni się spodziewać także mieszkańcy Mazur i wybrzeża. Padać może jednak w każdym regionie kraju.
Ucieszą się na pewno ci, którzy nie przepadają za upalnymi wakacjami - w całej Polsce będzie chłodno. W Gdańsku i Szczecinie zaledwie 18 stopni Celsjusza. Tylko trochę cieplej będzie w okolicach Krakowa i Rzeszowa - słupek rtęci wskaże tam 22 stopnie.
Według synoptyków wilgotność powietrza utrzyma się na poziomie 80-90 procent, co oznacza, że odczuwalna temperatura może być znacznie niższa niż to, co pokazywać będą termometry.
W ostatnich tygodniach pogoda jest dla nas wyjątkowo niełaskawa. Gwałtowne burze i gradobicia, jakie przetaczały się nad krajem, zniszczyły tysiące budynków i mostów. Remontu wymaga także kilkadziesiąt odcinków dróg.
Straty - choć wciąż nie zostały precyzyjnie oszacowane - są ogromne. Koszty naprawy szkód po burzy, jaka na początku miesiąca przeszła nad regionem warmińskim, przekroczą 9 milionów złotych. W samym tylko Bisztynku - miejscowości, która w potężnym gradobiciu ucierpiała najbardziej - zniszczonych lub poważnie uszkodzonych zostało ponad 1000 dachów.
Duże straty ponieśli także mieszkańcy woj. śląskiego - w wyniku burz w szesnastu gminach zniszczonych zostało ponad 100 budynków. Wichury uszkodziły także dwie drogi.
Wciąż zbierane są dane na temat tragicznych skutków tornad, jakie przeszły w ten weekend nad Kujawami, Pomorzem, i Wielkopolską. Wiadomo już, że trąby powietrzne uszkodziły ponad sto budynków. Ucierpiały także słupy energetyczne. Strażacy wciąż likwidują zniszczenia, jakie powstały po wichurach i nawałnicach. Ruszyły także wypłaty zasiłków dla najbardziej poszkodowanych.