Zrobię porządek z Polakami, którzy pracują u nas i wyzyskują Niemcy. (…) Polaków i Niemców dzieli zbyt wiele. To nie fragment manifestu Adolfa Hitlera, ale jeden z najważniejszych punktów programu kandydata na burmistrza Görlitz.
Lider lokalnej odnogi faszyzującej Partii Nacjonalistycznej, Jurgen Krumpholz, jest jednym z siedmiu kandydatów, którzy będą się ubiegać o stanowisko burmistrza w niedzielnych wyborach. Kampanię z uwagą śledzi Zgorzelec, miasto graniczące z Görlitz. Te bulwersujące wypowiedzi Krumpholza wywołują tu - co nie dziwi - sporo emocji.
Kandydat NPD zarzuca władzom Zgorzelca, że wyzyskują Niemców np. przy budowie przygranicznych mostów. Brakuje mu wiedzy, albo chce na niewiedzy mieszkańców zdobywać punkty - mówi wiceburmistrz Zgorzelca Ireneusz Aniszkiewicz.
Krumpholz mówił m.in. o Moście Staromiejskim, który wybudowali Niemcy, ale przecież jest umowa polsko-niemiecka i 3 mosty budują Polacy, 3 Niemcy. Akurat ten przypadł stronie niemieckiej – wyjaśnia Ireneusz Aniszkiewicz.
O wiele ostrzej wypowiadają się mieszkańcy Zgorzelca; wiele z nich nie nadaje się do publikacji.