Amerykańska flota stacjonująca w rejonie Zatoki Perskiej dostała rozkaz natychmiastowego wypłynięcia w morze. Według źródeł w Waszyngtonie istnieje poważne zagrożenie atakami terrorystycznymi na amerykańskie obiekty na całym świecie ze strony islamistów z siatki saudyjskiego terrorysty Osamy Bin Ladena.
Według USA to właśnie on stoi za zamachami na amerykańskie ambasady w Afryce trzy lata temu i ubiegłorocznym atakiem na amerykański niszczyciel USS Cole. Według ostatnich informacji Stany Zjednoczone wycofują także swoje wojska z Jordanii. Pragnący zachować anonimowość urzędnik powiedział, że wojska w regionie, w tym dowództwo amerykańskiej Piątej Floty w Bahrajnie, postawiono w stan najwyższego zagrożenia. Zapytany o przyczynę alarmu, wyjaśnił, że został on ogłoszony w odpowiedzi na wiarygodny raport o możliwości przeprowadzenia zamachu na amerykańskich żołnierzy bądź personel cywilny.
00:30
