Weekend obfitował w sportowe emocje. Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet przegrała mecz o trzecie miejsce mistrzostw Europy. Z brązowego medalu cieszą się Włoszki, które pokonały nasz zespół 3:0. Natomiast na koszykarskim parkiecie Polacy przegrali z Argentyną 65:91 (14:20, 13:22, 14:28, 24:21) w meczu na szczycie grupy I drugiej fazy mistrzostw świata w Chinach. Emocji nie zabrakło również na scenie politycznej. W sobotę podczas konwencji w Lublinie prezes PiS przedstawił „hattrick Kaczyńskiego”. „Na koniec 2020 r. minimalna pensja będzie wynosiła 3 tys. zł, a na koniec 2023 minimalna pensja będzie wynosiła 4 tys. zł.” – przekonywał Jarosław Kaczyński. Przeczytajcie, co jeszcze wydarzyło się w weekend.
Na koniec 2020 r. minimalna pensja będzie wynosiła 3 tys. zł, a na koniec 2023 minimalna pensja będzie wynosiła 4 tys. zł. - mówił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej partii w Lublinie.
O płacy minimalnej mówił też premier Morawiecki. Zapewnił, że 1 stycznia 2020 roku płaca minimalna wzrośnie do 2600 zł.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział też, że w 2021 większość emerytów otrzyma drugą "trzynastkę" - czyli nie jedną "trzynastkę", a dwie "trzynastki". Z kolei była premier Beata Szydło zapowiedziała, że proces podnoszenia najniższej emerytury będzie kontynuowany - jest 1100 zł, będzie 1200 zł.
Prezes PiS zapewnił też, że rolnicy otrzymają pełne dopłaty do hektara, na pełnym europejskim poziomie. Zapowiedział również, że reforma sądownictwa musi być kontynuowana.
Rano ma się zacząć tłoczenie ścieków awaryjnym rurociągiem do oczyszczalni Czajka w Warszawie. Wszystko zależy od ostatecznej próby, która obędzie się w nocy - poinformował szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Przekazał, że zakończono prace na moście pontonowym w miejscu, gdzie będzie wejście do kolektora oczyszczalni, oraz zakończono próby szczelności. W trakcie trwających prób okazało się, że trzeba pewne zmiany wprowadzić w samym doprowadzeniu do pomp - przekazał Dworczyk.