Sześciu Brytyjczyków i Australijczyk urządziło sobie wystawny obiad w Tybecie na wysokości 7 tysięcy metrów. Czekają teraz na potwierdzenie, że ich wyczyn trafi do Księgi Rekordów Guinnessa.
Grupa przyjaciół wybrała się na wspinaczkę, zabierając ze sobą talerze, srebrne sztućce, krzesła, a nawet świecznik i wazonik z kwiatami.
Himalaiści znaleźli osłonięte od wiatru miejsce w pobliżu szczytu Lhakpa Ri, przebrali się we fraki i cylindry, po czym zasiedli do posiłku składającego się z sześciu dań i białego wina.
Uczestnicy wyprawy liczą nie tylko na sławę - zbierają pieniądze na działalność Brytyjskiego Towarzystwa Pulmonologicznego.