Czy będzie kolejna budowlana kompromitacja a losy Mostu Północnego w Warszawie potoczą się podobnie jak Stadionu Narodowego. Koszt budowy tego mostu to ponad 1,2 mld zł. Opóźnienia w oddaniu do użytku - wielomiesięczne. Losy otwarcia - ważą się do ostatniej chwili. Stołeczne władze zapowiedziały imprezę otwarcia mostu na najbliższą sobotę, tymczasem jak ustalił reporter RMF FM Piotr Glinkowski, może się skończyć na kompromitacji, bo ratusz nie dostarczył jeszcze do nadzoru budowlanego wszystkich dokumentów.
Według informacji naszego dziennikarza, Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych nie dostarczył jeszcze nadzorowi budowlanemu opinii strażaków i części dokumentacji geodezyjnej. Brakuje między innymi map. To oznacza, że na moście nawet nie rozpoczęto jeszcze odbiorów. Wszystkie wizyty inspektorów z nadzoru należy traktować jako tak zwane wizyty kontrolne.
Kiedy po raz pierwszy zapytano przedstawicieli ZMID o braki w dokumentacji byli zaskoczeni i zaprzeczyli, że takie istnieją. Dopiero po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że nadzór budowlany faktycznie czeka na dodatkowe materiały. Agata Choińska, rzeczniczka zarządu, zapewniła naszego dziennikarza, że jutro ma zostać dostarczona opinia strażaków. Pozostałe dokumenty mają trafić w ręce pracowników Zarządu tak szybko, jak to możliwe. Terminów nie chce jednak podać.
Termin otwarcia mostu pozostaje więc niewiadomą. Według deklaracji Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych, powinien być gotowy jeszcze w marcu. Znacznie bardziej optymistycznie prezentują się szacunki ratusza. Stołeczne władze imprezę otwarcia przeprawy zaplanowały na sobotę, 24 marca. Pierwsze samochody miałyby przejechać mostem już w najbliższą niedzielę. Magistrat podkreśla jednak, że wszystko zależy od decyzji nadzoru budowlanego.
Jaromir Grabowski, mazowiecki inspektor nadzoru budowlanego, powiedział nam, że inwestycja jest na tyle znana, iż zgoda może zostać wydana nawet w ciągu 24 godzin od dostarczenia kompletu materiałów.To oznacza, że jeśli sobotni termin ma być zachowany, ratusz do czwartku musi uzupełnić wszystkie braki w dokumentacji. W przeciwnym razie imprezy otwarcia nie będzie, a w niedzielę kierowcy owszem przejadą po moście, ale jedynie oczami wyobraźni.
Budowa Mostu Północnego ruszyła w 2009 roku. Przeprawa ma łączyć dwie najbardziej wysunięte na północ dzielnice Warszawy - Białołękę z Bielanami. Inwestycja jest opóźniona o około pół roku. Most będzie kosztować około 2 mld złotych.