Ogromny pokaz sztucznych ogni zakończył pierwszy dzień święta Moskwy. Jak co roku, na początku września rosyjska stolica obchodzi swoje urodziny, w tym roku już 854. Jak wynika z danych milicji, w pierwszym dniu urodzin miasta wzięło udział ponad 800 tysięcy Rosjan.

Poszczególne dzielnice świętowały już od rana. Na skwerach i placach grały orkiestry dęte, a na specjalnie zmontowanych scenach występowali artyści i piosenkarze. Zorganizowano mnóstwo imprez sportowych, festynów i przedstawień teatralnych. Zresztą podobnie jest dzisiaj. W sumie w ciągu dwóch dni odbędzie się około 5 tysięcy imprez. Największym powodzeniem cieszyły się festiwale wina i piwa, ale na ulicach widać było niewielu pijanych ludzi. Policja zatrzymała zaledwie 34 pijane osoby. Największą atrakcją był, jak dotychczas, pokaz fajerwerków. Sztuczne ognie puszczano przez 25 minut z kilku barek pływających po rzece Moskwie. By obejrzeć spektakl w centrum miasta zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Synoptycy zapowiadali intensywne opady, więc władze miasta postanowiły rozganiać chmury, by deszcz nie zepsuł święta. W związku ze świętem ruch na wielu ulicach został zamknięty.

Foto Archiwum RMF

11:15