Setki tysięcy butelek alkoholu nielegalnie sprzedał gang rozbity przez śląską policję. Zatrzymano 13 osób. To jedna z największych w ostatnich latach spraw związanych z produkcją i sprzedażą nielegalnego alkoholu na masową skalę.
Tylko przez ostatnie pół roku podejrzani prawdopodobnie wprowadzili na rynek ok. 100 tys. butelek "lewego" alkoholu: Podejrzewamy, że sprawcy działali od około pięciu lat, można więc przypuszczać, że wprowadzili do obrotu co najmniej setki tysięcy butelek alkoholu - powiedział st. asp. Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.
Akcję przeprowadzono jednocześnie w 115 miejscach Polski, m.in. w Szczecinie, Stalowej Woli, Lublinie, Białymstoku, Piotrkowie Trybunalskim, Radomsku, Zawierciu, Łodzi, Olsztynie i Biłgoraju. W Zawierciu znaleziono m.in. kompletną linię do produkcji alkoholu z urządzeniami do jego rozlewania i kapslowania oraz zapasy gotowej już wódki udającej znane marki, a także etykiety, nakrętki, hologramy i znaki akcyzy. Nielegalny alkohol mógł trafiać do nabywców różnymi drogami - od targowisk, przez bary, po legalne sklepy.
Zatrzymani, w tym jedna kobieta, mają od 33 do 55 lat, pochodzą głównie z powiatu zawierciańskiego i okolic Częstochowy. Wszystkim postawiono zarzuty kierowania i uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im od 3 do 8 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zajęli ok. pół miliona zł w różnych walutach, samochody oraz maszyny i urządzenia drukarskie.