Robert Kubica zajął ostatnie, 17. miejsce w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Australii w Melbourne. Wygrał Fin Valtteri Bottas. Dla Polaka był to jednak szczególny wyścig. Powrócił do ścigania z najlepszymi po ośmiu latach przerwy i poważnej kontuzji.
W Melbourne drugi był obrońca tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes), a na trzeciej pozycji uplasował się Holender Max Verstappen z Red Bulla.