Prezydent Słowacji Rudolf Schuster po dwóch dniach opuścił szpital w Wiedniu, gdzie trafił na własne żądanie z poważnymi dolegliwościami żołądka i wątroby. Lekarze uznali za mało prawdopodobną próbę otrucia prezydenta, co sugerował jego syn, składając doniesienie do prokuratury.
Lekarze nie są jednak w stanie tego wykluczyć do momentu uzyskania wszystkich badań krwi. Wyniki mają być znane za kilka dni.
Austriaccy lekarze potwierdzili na razie diagnozę swoich słowackich kolegów, według których 68-letni Schuster cierpi na zapalenie woreczka żółciowego.
Foto: Tadeusz Wojciechowski RMF Wiedeń
21:25