Wielkopolscy lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego bojkotują obowiązujące od dzisiaj nowe recepty z kodem kreskowym i zapisują pacjentom leki na starych drukach, a to oznacza problem dla pacjentów.
Narodowy Fundusz Zdrowia uznaje tylko nowe recepty z kodem kreskowym. Dla pacjentów z Wielkopolski, którzy wyjdą od lekarza ze starym drukiem oznacza to kłopoty z uzyskaniem zniżki. Tacy pacjenci będą musieli płacić pełną cenę za lekarstwo.
Już dzisiaj niektórych mieszkańców Poznania spotkała taka niemiła niespodzianka w aptece. Nie podoba mi się taka forma protestu, bo ona chroni być może tylko lekarza, a nie pacjenta - mówi oburzony klient apteki. Posłuchaj:
Koszty protestu lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego pokryją więc pacjenci. Każdego dnia lekarze z Porozumienia - a jest ich wielu - wystawiają kilkanaście recept. Dlatego grono pacjentów, którzy zapłacą całą kwotę za lekarstwo, może być naprawdę duże.
Oddział NFZ w Poznaniu złożył już zawiadomienie do sądu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd związku lekarzy należących do Porozumienia Zielonogórskiego. Zarzucamy związkowi, że obligują lekarzy do bojkotu obowiązującego prawa - tłumaczy poznański NFZ.
Natomiast lekarze tłumaczą, że nie respektują nowych recept z troski o dobro pacjenta.